E-Archiwum KPN

Marsze Szlakiem I Kompanii Kadrowej

Kadrówka 1983

XVIII (3) Marsz – 1983

          22 lipca 1983 roku stan wojenny został zniesiony, wcześniej (w czerwcu) odbyła się II pielgrzymka Ojca Świętego do ojczyzny, rygory były więc nieco luźniejsze. Marsz miał nadal formalny parasol ochronny ze strony Obywatelskiego Komitetu Opieki nad Kopcem, do którego statutu wpisano organizowanie Marszów Szlakiem I Kompanii Kadrowej. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że Komitet nie miał nawet osobowości prawnej i jakiekolwiek zabezpieczenia legalności imprezy były całkowicie iluzoryczne.
          Faktycznie jednak XVIII (3) Marsz został zorganizowany na podobnych zasadach jak poprzedni. Przygotowaniem zajmowała się grupka osób pod kierunkiem Pęgiela z Krakowa (który został komendantem Marszu1) oraz Witka z Kielc, działających formalnie w ramach Obywatelskiego Komitetu Opieki nad Kopcem. Próby Waksmundzkiego, przewodniczącego komitetu, uzyskania realnego wpływu na organizację Marszu2, powiodły się tylko częściowo – Paweł Koźmiński jako jego przedstawiciel wszedł do komendy Marszu. Na trasie dochodziło czasem do spięć między nim a Pęgielem, ale trudno rozstrzygnąć, czy miały one charakter ambicjonalny, czy były efektem sporów z Waksmundzkim3. Organizatorzy we własnym zakresie wydali nowy śpiewnik marszowy, a także wypożyczyli sprzęt turystyczny na Kadrówkę4.
          W imprezie wzięło udział 38 osób5 z 9 miejscowości. Całą trasę przeszły 32 osoby, głównie z Krakowa (23 uczestników). Z Kielc była to tylko jedna osoba. W Marszu po raz pierwszy wzięła udział spora grupa ludzi pracujących przy odbudowie kopca Piłsudskiego, z których większość działała później aktywnie w Konfederacji Polski Niepodległej, kontynuując jednocześnie swój udział w Marszach. Byli to m.in: Jerzy Dobrowolski, Maciej Gawlikowski, (mimo młodego wieku – 18 i 16 lat – weszli w skład komendy Marszu), Danuta Kowacka, Krzysztof Nowakowski, Jacek Torbicz, Małgorzata i Andrzej Marcinkowie oraz Artur Then. Po raz pierwszy szedł także Walery Tankiewicz, Polak urodzony na Litwie, mieszkający od paru lat w Gdańsku. Najmłodszą uczestniczką Marszu była 6-letnia Zosia Marcinek.
          W roku 1983 uczestnicy Marszu po raz pierwszy nosili plastikowe plakietki z kolorowym nadrukiem i nazwą imprezy. Stało się to tradycją, w każdym roku plakietka różniła się kształtem, kolorem i wzorem. Zwykle drukował je zaprzyjaźniony z Wojciechem Pęgielem jego kolega ze studiów Marek Łoś, piłsudczyk i drukarz, wspierający Marsze aż do lat 90. Nie noszono podczas przemarszu flag i transparentów.
          Organizatorzy wynajęli kierowcę, który żukiem przewoził namioty, śpiwory, suchy prowiant zebrany od uczestników (głównie konserwy rybne) lub podarowany przez krakowską Kurię (żółty ser), i inny cięższy sprzęt, z miejsca porannego wymarszu do miejsca kolejnego noclegu.

czytaj dalej...

. . . . . . .